Kartka dla faceta to wezwanie, przynajmniej dla mnie.
Mało kiedy jestem z niej tak naprawdę zadowolona.
Dzisiejsza jest na zielono, bo przeważnie robiłam w brązach lub granacie.
Serwetki, wstążeczki, chyba trochę mało męskie, ale tak jakoś wyszło :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz